Leków wciąż brakuje. Pacjenci wykorzystują znajomości, by je zdobyć
GIF co dwa tygodnie przygotowuje zestawienie produktów leczniczych o utrudnionej dostępności na terenie Polski, później przekazuje go do samorządu lekarskiego i aptekarskiego, przypomniał portal mgr.farm.
6 lutego Ministerstwo Zdrowia, po niespełna tygodniu od publikacji wykazu leków, musiało go jednak zaktualizować i dopisać kilkadziesiąt nowych pozycji.
Brakuje wielu leków
Wśród brakujących produktów znalazł się lek psychotropowy Tegretol CR200 i Tegretol CR400, jednak odpowiedzialny za niego podmiot zadeklarował, że zostanie on dostarczony jeszcze w lutym i w marcu.
Na liście leków o utrudnionym dostępie znalazły się również preparaty stosowane w immunoterapii swoistej m.in. lek Purethal. Produkt ten jest dostarczany na bieżąco dostarczany na rynek, jednak jego ilości nie są wystarczające.
Portal relacjonuje, że oprócz tego zauważono długotrwałe wstrzymania w obrocie antybiotyków, w tym zawiesiny z cefuroksymem (Zinnat 250 mg/5 ml) oraz zawiesin z benzathini phenoxymethylpenicillinum (Ospen 750).
Dobrą informacją jest to, że do aptek powrócił lek Letrox 125 mcg, który jest stosowany w terapii zastępczej i uzupełniającej w niedoczynności tarczycy różnego pochodzenia. Lepiej dostępny jest też lek wykrztuśny Pecto Drill w syropie.
Pacjenci wykorzystują znajomości, by zdobyć leki
Farmaceutka Angelika Talar-Śpionek w rozmowie z WP abcZdrowie stwierdziła, że wiele osób dosłownie zaczyna "polować na leki" i wykorzystywać znajomości, by je zdobyć. Dodała, że pacjenci próbują prosić o lekarstwa “nawet przez prywatne konta w mediach społecznościowych, żebyśmy pomogli je zdobyć. Zaznaczyła, że "w tym przypadku brakuje substancji czynnej do produkcji i te braki będą się utrzymywać".